Beamhit
Machine God
|
Gdy Ksander przekręcił zawór, reszta drużyny usłyszała głośny trzask, chrzęst i coś co przypominało odgłos rannego pijanego orka.
Chwile później kamienny blok pojechał ku górze, odkrywając alkowę. A w niej drużyna zauważyła szkielet jakiegoś nieszczęśnika, który najwyraźniej nie spodziewał się wizyty jednej tony na jego głowie. O dziwo, jego kolczuga, ewidentnie mistrzowskiej jakości, wyglądała na nietkniętą. Obok przykruszonego szkieleta dało się też widzieć plecak, który spoczywał pod nim. Był to chyba jakiś składzik dla różnych narzędzi, ale blok kamienny większość ich zniszczył. Jedyne nietknięte przedmioty, to jakieś dwie różdżki i gogle. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ksander
Swashbuckler 1 / RIP
|
Ksander podszedł do towarzyszy. - Matt zobacz czy nie ma tu pułapek. Jak niczego nie znajdziesz wejde tam, a jak coś się ruszy to będziecie krzyczeć. - Powiedział beztroskim głosem i czekał na Matta.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Liza Farqet
Cleric of Wee Jas 1 / RIP
|
-Mój drogi przyjacielu jak coś się ruszy to ta skała znad głowy która powinna być sufitem a nie tłuczkiem więc może uważajcie koledzy
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Beamhit
Machine God
|
Matt wzruszył ramionami. Przecież już przeszukał ten teren, ale dla pewności zrobił jeszcze raz dokładne przeszukanie.
Kamienny blok nie miał prawa już zadziałać. Dodatkowo, Matt zaczął czuć jak wracają pomału mu siły. Już nie czuł się zmęczony. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ksander
Swashbuckler 1 / RIP
|
Ksander podszedł do szkieletu i zdjął z niego zbroje - To już ci się nie przyda przyjacielu. - powiedział usmiechając się. Z pod kości wyjął plecak i zapakował do niego kolczuge, różdżki i gogle. - No co nie patrzcie tak na mnie. Wszystko może się kiedyś przydać. - Powiedział i przeszukał dokładnie szyb[take 20] w poszukiwaniu jakiś "ukrytych skarbów".
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vil Griffe
Wizard 2
|
- Racja, niewątpliwie się przydadzą. Ale wątpię by różdżki ci się do czegokolwiek nadały. Chyba że uwielbiasz sobie wsadzać takie rzeczy, a my o niczym nie wiemy – powiedział naburmuszony Vil.
- Możesz mi je więc oddać, niewątpliwie zrobię z nich lepszy użytek. Ja, albo Liza. Przy okazji, co jest w tym plecaku? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ksander
Swashbuckler 1 / RIP
|
Ksander podał plecak Vilowi - Nie nie lubie wsadzać sobie różnych rzeczy ale jak będziesz mnie denerwował to wsadze ci mój rapier w tyłek. - zażartował Ksander i jeszcze raz dokładnie obejrzał[Take 20] wszystko co było w pomieszczeniu. Nie chciał przeciez niczego przegapić.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Beamhit
Machine God
|
Ksander nie znalazł niczego ciekawego, natomiast Vil w plecaku znalazł (wśród jakiś resztek) trzy wspaniałej roboty figurki. Były chyba jeszcze trzy dodatkowe, ale nie „przeżyły” ataku pułapki.
Ocalałe figurki przedstawiały: - Wielki wspaniały pałac - Wielka strzelista wieża, od której odchodziło siedem pomniejszych wieżyczek - Wielka arena, chyba gladiatorów Wszystkie figurki były misternej roboty i posiadały niesamowite detale. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vil Griffe
Wizard 2
|
Vil wsadził swój plecak do nowego plecaka, i zawiesił go przez plecy.
- Sprawdzamy tamte zamknięte drzwi? – spytał. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ksander
Swashbuckler 1 / RIP
|
- Można je sprawdzić zanim wrócimy do bazy. Matt obejrzysz je? - spytał Ksander.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Beamhit
Machine God
|
Matt je obejrzał, i stwierdził, że nie ma w nich pułapki.
A gdy je otworzył, okazało się że za drzwiami stoi... kibel. No tak, kto by zakładał pułapkę przy wejściu do klopa? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Liza Farqet
Cleric of Wee Jas 1 / RIP
|
-Taak to wracamy chyba że ktoś zamierza skorzystać?? Nie widzę chętnych więc może ruszymy do tego biura w którym możemy się przespać i wypocząć.
Nie zwlekając Liza ruszyła w kierunku "windy" powoli kołysząc swoimi biodrami. Odwóciła się do swoich towarzyszy: - Hej ruszcie się za mną bo musimy się jeszcze trochę wyspać. I nie myślcie za bardzo o aktywnym wypoczynku! |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vil Griffe
Wizard 2
|
- Tak to mógłbym dojść nawet na koniec piekła, albo jeszcze dalej – powiedział Vil idąc za „kołyszącymi” biodrami. Ręce go świerzbiły, by znowu klepnąć sobie te piękne krągłości.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Beamhit
Machine God
|
Gdy drużyna powróciła do bazy wypadowej, Lena uleczyła Vila i siebie.
Posilili się wszyscy, i odpoczęli. Nad ranem po dobrym odpoczynku wszyscy odzyskali utracone siły. Dodatkowo Vil zajął się też wykrywaniem ewentualnej magii w znalezionych przedmiotach. Jak nie trudno się domyślić różdżki były magiczne. Posiadały niski poziom magii, jedna ze szkoły Evocation, a druga ze szkoły Conjuration. Gogle również okazały się magiczne, wskazywały niską magię Divination. Dało się zauważyć, że bardzo wyostrzają widziane z bliska przedmioty. Kolczuga też okazała się magiczna. Jako że jedyna osoba mogącą używać tego typu pancerza bez problemu, była Liza, jej to właśnie przypadła zbroja. Przebrała się w nią, pozostawiając w bazie swoją starą zbroję łuskową. W końcu po śniadaniu, drużyna mogła powrócić do kaeru. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Vil Griffe
Wizard 2
|
Vil poprowadził drużynę do wielkiej sali z sarkofagiem, rozświetlając drogę słoneczną pałeczką.
Gdy już doszli wszyscy, rzekł: - Dobrze Ksander, jeżeli możesz, to weź tą magiczną pochodnię z latarni, przyda nam się bardziej, niż miałaby tutaj wisieć. Zresztą chyba i tak zaczyna nam brakować dodatkowych źródeł światła. No i co? Przesuniemy teraz sarkofag dalej, na północ? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Ksander
Swashbuckler 1 / RIP
|
Ksander podbiegł do Pochodni i zabrał ją ze sobą rozświetlając drogę towarzyszą. - No to co, pchacie? - spytał - Jak widzicie mam zajęte ręce więc może Liza weźmie pochodnie, a my zajmiemy się sarkofagiem. - Powiedział i włożył pochodnie w ręce Lizy. I pobiegł przesuwać sarkofag.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Beamhit
Machine God
|
Gdy tylko sarkofag został przestawiony na pozycję północną, winda z zachodnio-północnego korytarza zjechała w dół.
Gdy dojechała na sam dół, dało się słyszeć straszne odgłosy, jakby coś z niesamowitymi oporami zaczęło wjeżdżać na sama górę. Nawet ziemia zaczęła drżeć, jakby coś złowróżbnego miało się zbliżyć... Tymczasem po jakimś czasie, gdy tylko odgłosy tarcia metalu o metal stały się donośniejsze, podłoga pod zieloną latarnią nagle się zarwała. Gdzieś tam w głębi dało się słyszeć, jak coś roztrzaskuje się kilkanaście metrów niżej. Dźwięki mechaniczne ustały, ale z otworu który powstał dało się słyszeć całkiem nowe, niezbyt przyjemne odgłosy. Tak jakby tysiące małych owadów zaczęło pełznąć ku górze z niesamowitą szybkością... [Inicjatywa:] [Liza: 17] [Matt: 14] [MS???: 12] [Ksander: 5] [ABS???: 5] [Vil: 3] [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Liza Farqet
Cleric of Wee Jas 1 / RIP
|
Liza skoncentrowała się i wszyscy po chwili odczuli wpływ znajomej aury [blessed aim] i dobyła broń
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Matt
Scout 1 / RIP
|
Matt wskoczył na sarkofag i dobył łuku. I czekał na wroga.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Beamhit
Machine God
|
Ksander mocniej zacisnął dłoń na rapierze, a Vil cofnął się kawałek do tyłu.
Gdy odgłosy stawały się coraz wyraźniejsze, Liza rzuciła pochodnię pod swoje nogi i wymamrotała zaklęcie, po którym cała się rozświetliła. W końcu wyszedł pierwszy stwór. Dziwne obrzydliwe oko na kilku kończynach. Wybiegł szybko z dziury i ruszył na bohaterów. Trzeba powiedzieć, ze diabelstwo było szybkie. Ksander chwilowo nic nie zrobił, poczekał by dać szansę do strzału Nattowi. Jednak tuż za stworem wybiegł rój niezliczonych żuków [na mapie – białe kwadraty – to jest jeden przeciwnik]. To nie był przeciwnik, na którego dobrze by działały ataki zwykłą bronią. Vil wymamrotał tylko zaklęcie, i w kierunku roju pomknął magiczny pocisk [Damage: 4HP]. [link widoczny dla zalogowanych] [Inicjatywa:] [Liza: 17] [Matt: 14] [Szalony Szatkownik: 12] [Ksander: 5] [Rój Kwasowych Żuków: 5] [Vil: 3] |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Age of Worms - część I |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.